Tłuszcze roślinne w diecie dziecka. Które najlepsze?

09-02-2016, 10:04

Tłuszcze są niezbędne dla rozwoju dziecka. Stanowią źródło energii oraz wielu cennych składników odżywczych. Na półkach sklepowych możemy znaleźć wiele olejów roślinnych, nie każdy jednak nadaje się do regularnego spożycia.

Olej palmowy - brzmi naturalnie i nieszkodliwie? Nic bardziej mylnego!Olej palmowy zawiera do 45% szkodliwych dla organizmu nasyconych kwasów tłuszczowych, sprzyjających otyłości, cukrzycy typu II i wzrostowi „złego cholesterolu”. Szczególnie często możemy spotkać go w przypadku słodyczy ze sklepowych półek, ale również w mrożonych frytkach, gotowych zupach i mleku w proszku. Często ukrywa się pod nazwą tłuszcz roślinny, olej roślinny lub tłuszcz roślinny utwardzany - dlatego w sklepach miejcie się na baczności.

Najzdrowsze oleje dla dzieci (i nie tylko!)

Olej rzepakowy - jeden z najzdrowszych olejów roślinnych. Zawiera trzykrotnie więcej jednonienasyconych kwasów tłuszczowych niż olej słonecznikowy. Można go używać na zimno: do sałatek, pieczywa, jako składnik past warzywnych. Olej rzepakowy nadaje się również do smażenia.

Olej lniany - fantastyczne źródło nienasyconych kwasów tłuszczowych omega-3. Można go spożywać wyłącznie na zimno. Warto zatem polewać nim sałatki, kasze, ryż, wzbogaca również smak warzywnych past.

Olej sezamowy - źródło witamin m.in. z grupy B oraz witaminy A i E. Nadaje się zarówno do spożywania na zimno, jak i do smażenia.

Olej kokosowy - dzięki zawartości kwasu laurynowego posiada właściwości antybakteryjne, przeciwgrzybiczne i przeciwwirusowe. Można go spożywać na zimno, jak i do smażenia. Olej kokosowy jest również wykorzystywany jako środek pielęgnacyjny na skórę.

Pozostałe produkty, stanowiące doskonałe źródło tłuszczu:

Awokado - źródło m.in. witamin C, E, A oraz z grupy B, a także potasu. Warto dodawać go sałatek, warzywno-owocowych koktajli, świetnie sprawdza się również zamiast masła lub jako pasta na kanapki.

Orzechy - w zależności od rodzaju, stanowią źródło nienasyconych kwasów tłuszczowych, fosforu, magnezu, cynku, żelaza, witamin z grupy B. Unikajmy jednak kupowania orzechów smażonych i solonych.

Konsultacja: Anna Dziedzic Fitmom.pl

Źródło: junior.sport.pl