Szacunek, pomoc i bezgraniczne wsparcie – Akademia Piłkarska Reissa z wizytą w Domu Samotnej Matki
14-06-2018, 15:39 Akcje charytatywneW ramach akcji #BezMamyNieGramy najmłodsi zawodnicy Akademii zaprosili podopieczne Domu Samotnej Matki w Kiekrzu do wspólnej zabawy podczas treningu pokazowego. W ramach rozbudzenia pasji do aktywności fizycznej i miłości do sportu, klub zaoferował siostrom zakonnym wraz z podopiecznymi wspólny wyjazd na obóz Akademii do Dolska. Wyjazd już we wrześniu.
Dom Samotnej Matki w Kiekrzu to miejsce bezinteresownej pomocy, wzajemnego szacunku i wiary w lepsze jutro. Tu nikt nikogo nie rozlicza za popełnione błędy, a jedynie daje szansę na zmianę i otacza bezgraniczną miłością.
13 czerwca atmosferę tego miejsca i bijącą dobroć od sióstr zakonnych mogli również poczuć zawodnicy Akademii Piłkarskiej Reissa. Tym razem nie spotkali się ze swoim trenerem - Marcinem Cybulskim na orliku w Rokietnicy, ale postanowili zorganizować trening tam, gdzie nikt by się tego nie spodziewał, dla tych, dla których ich wizyta była prawdziwym wydarzeniem i ogromną niespodzianką.
- Zawodnicy Akademii muszą zdawać sobie sprawę z faktu, że Akademia Piłkarska Reissa to nie tylko pasja, ale i nauka szacunku oraz pomocy względem drugiej osoby. Cieszę się, że moi podopieczni mieli okazję przekonać się na własnej skórze jak pięknie jest pomagać. Podopieczne Domu Samotnej Matki wraz z siostrami zakonnymi skradły nasze serca swoim zaangażowaniem w trening, szczerą radością i co najważniejsze nieudawaną wdzięcznością – mówi trener Akademii zaangażowany w akcję, Marcin Cybulski.
Wspólny wieczór w Domu Samotnej Matki był dla podopiecznych Akademii prawdziwą lekcją pokory i wsparcia. Zawodnicy przekazali siostrom oficjalne zaproszenie na obóz Akademii w Dolsku oraz niezbędne produkty dla najmłodszych mieszkańców placówki.
Akcję udało się zrealizować dzięki wsparciu Akademii Piłkarskiej Reissa, Fundacji Piotra Reissa oraz Villi Natura w Dolsku. Nic jednak nie udałoby się bez trenera Marcina Cybulskiego oraz zawodników Akademii z Rokietnicy.
